Następnie kapłan zachęca penitenta do ufności w miłosierdzie Boże następującymi słowami: A. Bóg niech będzie w twoim sercu, abyś skruszony w duchu wyznał swoje grzechy. → 43. B. Albo. Bóg, który oświeca nasze serca, niech ci da prawdziwe po-znanie swoich grzechów i Jego miłosierdzia. → 43. C. Albo: Boże, choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję. Nad wszystko, co jest stworzone, Boś Ty dobro nieskończone. Ach żałuję za me złości, jedynie dla Twej miłości. Bądź miłościw mnie grzesznemu, całym sercem skruszonemu”. Tak samo zupełnie inny sens ma modlitwa: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu”, jaką zanosi celnik rzetelnie pragnący się nawrócić, i człowiek, który modlitwę tę chciałby potraktować tylko jako łatwy sposób na uwolnienie się od grzechów. Proszę Cię Ojcze Duchowny o naukę, pokutę i rozgrzeszenie. Po nauce i podaniu pokuty spowiadający się powinien żałować za grzechy i bijąc się w piersi mówić: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu. Ksiądz: Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Będąc w samej świątyni starajmy się naśladować nie ewangelicznego faryzeusza lecz celnika, który uderzając w piersi modlił się: „Boże bądź miłościw mnie grzesznemu”. Gdy nawet nie rozumiemy słów nabożeństwa czyńmy w umyśle modlitwę Chrystusową: „Panie Jezu Chryste, Synu Boży zlituj się nade mną grzesznym”. pada abad keberapa teknik sulam terkenal di indonesia. Jak i kiedy trzeba się spowiadać? Jak brzmi formuła spowiedzi? Tekst spowiedzi jest naprawdę łatwy do zapamiętania. Sprawdź!Jak dobrze przygotować się do spowiedzi?Spowiedź święta składa się z pięciu części:rachunku sumienia, żalu za grzechy, mocnego postanowienia poprawy, szczerej spowiedzi oraz zadośćuczynienia. Przed przystąpieniem do sakramentu pokuty najlepiej przypomnieć sobie swoje grzechy. Jeżeli odczuwa się potrzebę można również wypowiedzieć modlitwę o szczerą Niebieski, Ty znasz mnie do głębi – znasz każdy szczegół mego mnie do życia z sobą w wieczności, często o tym słaby, niestały, tak łatwo się wybielam, mi widzieć siebie tak, jak Ty mnie bez wybiegów intencje, jakimi kieruję się w mnie, abym rozpoznał swe grzechy przeciw Tobie i przeciwko moim miał odwagę uznania, że źle postępuję, że potrzebuję zmiany postępowania, myślenia, łaskę prawdziwego żalu i poprawy, abym doznał radości Twojego Twoje miłosierdzie, Boże, uleczy moje rany, wzmocni moją wolę pełnienia Twojej woli. Formuła spowiedzi - tekstPENITENT (osoba spowiadająca się): Niech będzie pochwalony Jezus Na wieki wieków. AmenPENITENT czyniąc Znak Krzyża mówi: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. uczyni znak krzyża i zachęci do ufności w miłosierdzie Boże, na przykład, może to uczynić słowami :KAPŁAN: Bóg niech będzie w twoim sercu, abyś skruszony w duchu wyznał swoje Rozpoczynając wyznanie grzechów:Ostatni raz u spowiedzi świętej byłem: tydzień, miesiąc, lata temu …..Pokutę zadaną Pana Boga następującymi grzechami: Wyliczam te grzechy, a przy ciężkich podaję liczbę i zakończenie mów: więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję, postanawiam poprawę proszę o naukę, pokutę i kapłan zachęca penitenta do okazania żaluPENITENT: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu (Łk 18,13). Udzielając rozgrzeszenia kapłan wypowiada słowa –KAPŁAN: Bóg Ojciec Miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą, przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju, przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam Tobie grzechy, w imię Ojca, Syna i ducha ŚwiętegoPENITENT: ,,Amen„po udzielaniu rozgrzeszenia i zadaniu pokuty, kapłan zwraca się do ciebie słowami –KAPŁAN: Wysławiajmy Pana bo jest A jego miłosierdzie trwa na wiekiKAPŁAN: Pan odpuścił tobie grzechy. Idź w Bóg puka w konfesjonał. Ksiądz będzie bezwzględny. Za te grzechy nie dostaniesz rozg... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera „Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie…” – śpiewała Maryja o Bogu w Magnificat. „Jestem miłością i miłosierdziem samym” – mówił Jezus do św. Faustyny. Czyż zatem realizując to Chrystusowe błogosławieństwo, nie dotykamy Serca samego Boga? Różaniec, 6/2008Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Konferencja o Bogu miłosiernym i przebaczającym nie jest ludzkim wymysłem – wynika z Pisma Świętego. Łatwo o niej zapomnieć i pozwolić, by przygniotły nas wyrzuty sumienia, codzienne troski i przeświadczenie, że grzech jest silniejszy. Dlatego warto przypomnieć sobie o naczyniach, którymi możemy czerpać ze zdrojów Bożej łask…Bożego miłosierdzia szczególnie mocno doświadczamy w sakramencie pokuty i pojednania. Sam Bóg daje nam w nim przykład przebaczenia, które dokonuje się „77 razy”. Mimo naszych ciągłych upadków On na nowo nam przebacza, uobecniając w naszym życiu przypowieść o miłosiernym ojcu i marnotrawnym synu. Innym naczyniem, z którym możemy zbliżyć się do źródła Bożej miłości, jest Święto Miłosierdzia, obchodzone w drugą niedzielę wielkanocną. „W tym dniu otwarte są wszelkie upusty Boże, przez które płyną łaski” – powiedział Pan Jezus s. Faustynie. Pozostałe „naczynia” to Godzina Miłosierdzia (czyli 3 po południu), Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz kult obrazu Jezusa Miłosiernego. O godzinie każdy z nas powinien choćby w krótkim akcie strzelistym zjednoczyć się z Chrystusem cierpiącym na krzyżu. Z kolei Koronkę Pan Jezus nazwał „ostatnią deską ratunku”. Obiecał też, że przez jej odmawianie można będzie uprosić wszystko, co jest zgodne z Jego wolą. I wreszcie obraz Jezusa Miłosiernego, z którym Chrystus związał trzy obietnice: „Dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także już tu, na ziemi, zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi. Ja sam będę bronić duszy, która czcić będzie ten obraz, jako swej chwały w godzinie śmierci”. Oczywiście, nie chodzi tu o jakąś magię czy kult bałwochwalczy. Czcimy zawsze Chrystusa – pamiętając, że zewnętrzna praktyka musi iść w parze z postawą naszego i ty czyń podobnie…Doświadczywszy miłosierdzia Boga, powinniśmy je przekazywać innym. Przypowieść o nielitościwym słudze, któremu pan darował wielki dług, a który sam nie potrafił darować niewielkiego zobowiązania, jest dla nas ostrzeżeniem. A nam, choć o tym wiemy, nieraz z tak wielkim trudem przychodzi przebaczenie tym, którzy wyrządzili nam krzywdę. Na pewno drogą do postawy miłosierdzia wobec innych jest pogłębiona osobista modlitwa. Ona pomaga nam zobaczyć naszą małość, grzeszność i to, że sami żyjemy dzięki miłosierdziu, jakie okazuje nam Bóg. Dzięki modlitwie pozbywamy się naszych iluzji, które zamykają nas na prawdę i blokują drogę do prawdziwego szczęścia, płynącego z wolności dziecka Bożego i pełnego zjednoczenia z Chrystusem. Wszelkiego typu pragnienia zemsty (a tym bardziej ich realizacja!), nienawiść, obmowy, oszczerstwa, przekleństwa pod czyimś adresem, bezlitosne osądzanie – to grzechy przeciwko miłosierdziu. Strzeżmy się ich, albowiem one zamykają nas na miłosierdzie Boga!Miłosierdzie powinno być okazywane drugiemu człowiekowi zarówno w sferze duchowej, jak i materialnej. Sposoby realizacji tego wezwania podpowiada nam „wyobraźnia miłosierdzia”. Podczas swej ostatniej pielgrzymki do Polski Jan Paweł II wołał: „Trzeba spojrzenia miłości, aby dostrzec obok siebie brata, który wraz z utratą pracy, dachu nad głową, możliwości godnego utrzymania rodziny, wykształcenia dzieci doznaje poczucia opuszczenia, zagubienia i beznadziei. Potrzeba «wyobraźni miłosierdzia», aby przyjść z pomocą dziecku zaniedbanemu duchowo i materialnie; aby nie odwracać się od chłopca czy dziewczyny, którzy zagubili się w świecie różnorakich uzależnień lub przestępstwa; aby nieść radę, pocieszenie, duchowe i moralne wsparcie tym, którzy podejmują wewnętrzną walkę ze złem”.Pytania do refleksji: Czy wierzę w Boże Miłosierdzie? Jak je pojmuję? Czy nie wątpię w nie? Czy nie obrażam Boga zuchwałym popełnianiem grzechów, w przekonaniu, że jest miłosierny, więc mi przebaczy? Jak przygotowuję się do sakramentu pokuty? Czy nie traktuję go powierzchownie i mechanicznie? Czy pamiętam, że jest on spotkaniem z miłosiernym Bogiem? Czy potrafię przebaczać innym? Czy nie pielęgnuję w sobie pragnienia zemsty i nienawi-ści? Czy mam „wyobraźnię miłosierdzia”? Czy potrafię dostrzec obok siebie tych, którym mogę je okazać i którzy go potrzebują?Chrystusowe wezwanie do miłości wzajemnej na wzór Jego miłości wyznacza nam wszystkim tę samą miarę. Doznajemy niejako przynaglenia, abyśmy korzystając z daru miłosiernej miłości Boga, sami z dnia na dzień oddawali życie, czyniąc miłosierdzie wobec braci. Uświadamiamy sobie, że Bóg, okazując nam miłosierdzie, oczekuje, że będziemy świadkami miłosierdzia w dzisiejszym świecie. Jan Paweł II, Kraków, 18 sierpnia 2002 r. Ks. Aleksander Radecki Jak się spowiadać? Vademecum penitenta ISBN: 978-83-60703-79-3 wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008 Co się mówi w konfesjonale? (formuła dla penitenta) Wydawać by się mogło, że to bardzo proste. Jeśli jednak ktoś spowiadał się dawno temu, a „formułkę” z czasów I Komunii św. zapomniał — może mieć problem. Oto propozycja dla penitenta, którą proszę potraktować jako podpowiedź, zawierająca wszystkie istotne elementy składające się na dialog podczas spowiedzi św.: - Najpierw należy się upewnić, czy w konfesjonale jest obecny kapłan i czy aktualnie kogoś nie spowiada (po drugiej stronie konfesjonału). Przed polskimi konfesjonałami bywają też (na szczęście dla nas wszystkich!) kolejki, które trzeba uszanować. - Będąc przy konfesjonale, penitent może usłyszeć krótką modlitwę spowiednika i zachętę do szczerej skruchy. Penitent kreśli na sobie znak krzyża św. i cicho (szeptem) mówi: W imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. Amen. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus... Ostatnia moja spowiedź była... (tu należy podać datę lub przybliżony czas, jaki minął od poprzedniej spowiedzi św.). - Teraz powinna nastąpić krótka autoprezentacja penitenta, na przykład: Mam pięćdziesiąt lat. Od dwudziestu pięciu lat jestem żonaty, mamy trójkę dorastających dzieci, najmłodsze jest niepełnosprawne. Mam wyższe wykształcenie ekonomiczne, ale od trzech lat jestem rencistą i nie pracuję zawodowo. Mieszkamy z teściami. - Kolejnym krokiem jest rozliczenie się z pracy nad sobą i wyznanie grzechów: Na ostatniej spowiedzi postanowiłem pracować nad swoją wadą główną, którą jest... (należy wymienić grzech czy problem stanowiący przedmiot pracy nad sobą i uczciwie ocenić postępy w tej dziedzinie). Z pokorą i żalem wyznaję moje grzechy... - Na zakończenie należy powiedzieć: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję i postanawiam poprawę. Proszę o rozgrzeszenie i pokutę. W tym momencie kapłan podejmuje dialog z penitentem, poucza go, a w końcu nakłada pokutę i wzywa do aktu żalu za grzechy. Penitent może w tym momencie wypowiedzieć słowa: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu! Gdy spowiednik wypowiada formułę rozgrzeszenia, penitent słucha jej w skupieniu, nie wypowiadając żadnych słów, a na końcu (gdy kapłan kreśli nad nim znak krzyża) dopowiada: Amen. Gdy kapłan mówi: Wychwalajmy Pana, bo jest dobry, odpowiada się: Bo Jego miłosierdzie trwa na wieki. Kapłan dodaje: Pan odpuścił tobie grzechy, idź w pokoju. Odpowiada się: Amen. Można też dodać (odchodząc od konfesjonału) podziękowanie: Bóg zapłać. Pocałowanie stuły, która zwykle jest widoczna na zewnątrz konfesjonału, nie jest konieczne, ale stanowi wyraz wiary, pokory i skruchy penitenta oraz jego wdzięczność dla Boga, który kolejny raz okazał mu swoje nieskończone Miłosierdzie. opr. aw/aw

boże bądź miłościw mnie grzesznemu