Bezokolicznik czasownika zamienianie: W polskich telewizjach informacyjnych ticker z reguły ma kolor niebieski, a gdy informacja jest ważna, zamienia się go na
Zamienianie się jest fajne Gotowanie pysznych przekąsek Pomaganie sobie nawzajem Myślenie o ukochanym Wspólne śpiewanie Miłość
27 lipca 2022. Droga do szczęścia. Dzisiaj zgłębimy temat 12 praw Wszechświata, które tłumaczą jak działa życie. Działają one na każdą osobę, czy zdaje sobie ona z tego sprawę, czy nie. Przenikają się one wzajemnie i wynikają z siebie nawzajem. Znajomość tych zasad zdecydowanie ułatwi Wam życie, bo będziecie wiedzieli
Przestawienie się jest jednak ciężkie, a w pracy zdalnej nie ma tego problemu, bo choć wtedy bardziej obserwuję, to jak już jestem tym driverem, to jestem driverem, mam swoją kierownicę, a nie czyjąś. Reszta zasad też zostaje ta sama, czyli nadal przerwy, nadal zamienianie się rolami. Wszystko zostaje to samo.
Wysłany: 2015-12-31, 12:18 Zamienianie się jest fajne! :) Dziś kilka osób, które zgłosiły się do zabawy w wymienianie, mogą pochwalić się nowymi avatarami.
pada abad keberapa teknik sulam terkenal di indonesia. Dzień dobry wieczór :) Dzisiaj chcę się Wam pochwalić, a co! I zdecydowanie zajmie to więcej czasu niż poprzednia notka :) Pamiętacie poprzednie części 'Wymienianie się jest fajne'? Pisałam o nich TUTAJ i TUTAJ. Tym razem kolejna partia, nieco...obszerniejsza. Jak wiecie, miałam ograniczać się zakupowo. I to idzie mi całkiem nieźle. Ale nie chroni przed wymiankami :D Na ten moment problem to żaden, tylko za kilka tygodni przyjdzie mi się z tym przeprowadzać...No cóż, pomartwię się potem. A teraz zapraszam Was na prezentacje nowości i historię o tym, jak te cuda wpadły w moje ręce. Uprzedzam, że jest tego naprawdę sporo, a to tylko lakiery. 14 sztuk (jedna się gdzieś zapodziała). Zazdrościcie, prawda? :D Podczas przeglądania blogów, trafiłam na post Patrycji, w którym na wymiankę chciała oddać aż 92 sztuki! (swoją drogą, ciekawe ile ma jeszcze buteleczek, które nie są do oddania :D) Dostałam wręcz oczopląsu, tyle kolorów! Napisałam o 10 sztukach, które mnie zainteresowały i szczerze mówiąc nie liczyłam, że uda się dobić targu. No bo czy ktoś, kto chcę pomniejszyć swoją kolekcję, wymieni lakiery na...lakiery? A no tak, Patrycja nie miała nic przeciwko. Szybkie meile, wymiana adresów i paczki dotarły do naszych rąk. Ach, ile radości! 3 lakiery, które nie pochodzą od Patrycji, wymieniłam na portalu wizaz. Pozbyłam się niechcianych/nietrafionych kosmetyków, a w zamian mam produkty, które będą mi służyć. Chcecie poznać je bliżej? *Rimmel 60 Seconds, 825 Sky high *Golden Rose Rich Color, 44 *P2 Color Victim, 910 Fell tropical! *Wibo Trend Extreme Nails,8 *Joko Hollywood, J153 Marilyn Monroe Pink *Miss Sporty, 347 *Golden Rose, Carnival 08 *Wibo Chic Matte, 3 *Wibo Wow Granite Sand 2 *Pierre Rene, Top Flex Sand, 11 *Golden Rose, Jolly Jewels 117 *Golden Rose, Holiday 60 *Bell Glam Night Sparkle, 03 +niewidoczny na zdjęciach Golden Rose, Jolly Jewels, 118 oraz ozdoby widoczne na pierwszym zdjęciu, pomarańczowe kwadraciki Silcare. Kilka z tych lakierów miałam już na paznokciach i jestem wniebowzięta. Kolorów z pewnością wystarczy mi na lata, szczególnie, że moja kolekcja jeszcze przed tą wymianą wyglądała tak : Jeśli i Wy chciałybyście cieszyć się nowymi kosmetykami, całkiem niskim kosztem - bo tylko wysyłką, zapraszam Was do zakładki 'Bazarek' gdzie zrobiłam porządek i małą dokładkę :) Dajcie znać czy któryś z tych lakierów, pokazać Wam jeszcze bliżej na blogu. Do następnego! :)
CytatybazaHaruki MurakamiNiewłaściwe jest zamienianie na dobra materialne talentu [...] Niewłaściwe jest zamienianie na dobra materialne talentu danego nam przez niebo. Nieco podobne cytaty Moja rola była kompletnie inna. Można powiedzieć dobra i zła. Może byłem gdzieś niezręczny i kogoś wsypałem, ale nie to, że byłem agentem. Nie to, że chciałem kogoś zdradzić. Nie byłem agentem, nie pracowałem na tamtą stronę (...). Przysięgam i niech mnie szlag trafi, jeśli kłamię. My, ludzie Samoobrony, nie tylko kochamy Naszego Papieża, ale również uważnie wsłuchujemy się w nauki Waszej Świątobliwości. To, co Wasza Świątobliwość głosi o widzeniu człowieka przede wszystkim, podmiotowości osoby ludzkiej, cywilizacji miłości, pomocy dla najsłabszych, ubogich, chorych, pozbawionych pracy, o chrześcijańskiej nadziei i zawierzeniu jest dla nas drogowskazem dla naszej pracy i naszego działania dla dobra Umiłowanej Ojczyzny Waszej Świątobliwości. Powiem brutalnie: wykorzystywałem go do czasu, gdy był potrzebny. I te struktury, które założył, to są do dziś. A moim ludziom tłumaczę: Dla dobra związku, żebyś ty był najlepszym moim współpracownikiem: jak przyjdzie czas, to wylecisz z hukiem, bez słowa dziękuję. Jestem bezwzględny. Jeżeli nie mogę być matką, niech przynajmniej będę aktorką. Ja muszę być kimś! I, cokolwiek to jest, chcę być w tym dobra! We mnie jest czyste dobro. Artysta polityczny w równym stopniu, co estetyczny może kierować i rządzić światem, mamiąc go wyobrażeniem w miejsce rzeczywistości, na przykład wyobrażeniem o wolności ludu lub o jego randze i równości; to pierwsze istnieje jedynie formalnie w angielskim Parlamencie, to drugie zaś we francuskim konwencie. Lepiej jednak przecież mieć choćby pozór posiadania owego uszlachetniającego ludzkość dobra, niż czuć się go w oczywisty sposób pozbawionym. W lewicowych mediach trwa już prokonstytucyjna propaganda. Jej rezultat jest trudny do przewidzenia, ale można się liczyć i z tym, że większość opowie się w referendum za – ich konstytucją. Będzie to jednak zło mniejsze, niż unik prawicy – jako przejaw bezradności, cichego poparcia komunistycznych manipulacji, rezygnacji z i tak nieuchronnej przecież konfrontacji. Komuniści, całkowicie świadomie i cynicznie sprowokowali walkę w obszarze pozornie dla nich korzystnym, walkę tę jednak należy podjąć: dla dobra Polski, którego, jak uczy cała nasza najnowsza historia, nigdy komuniści pod uwagę nie brali. Łączność w wojsku podczas wojennych wypadków jest taką samą bronią jak armata, karabin maszynowy, jak kuchnia polowa, jak wóz amunicyjny kompanji.(...) Bez łączności bowiem niema i być nie może skoordynowanej pracy wojska, niema złączenia wysiłków krwawych żołnierza dla odniesienia zwycięstwa i krew ludzka leje się darmo, leje się niepotrzebnie, tak jak w jakiejś awanturze karczemnej bezcelowe i bez żadnej korzyści dla celu postawionego wojska szukania zwycięstwa nad nieprzyjacielem. Dlatego też powtarzać zawsze będę, że lepsza jest dobra łączność niż armata, niż karabin maszynowy, niż kuchnia polowa i wóz amunicyjny. Moje określenie, które stale przy grach wojennych powtarzam jest, że wojsko bez pracy nad łącznością staje się zwyczajną dziewką publiczną, szukającą awantur miłosnych po różnych lasach i pagórkach, bez żadnej korzyści dla wojny oprócz zadowolenia rozdziwaczonej pindy.[...] W doświadczeniu z ubiegłej wojny, gdzie byłem zwycięskim Naczelnym Wodzem, wyniosłem smutne wrażenia, że wojska, któremu dowodziłem nie tylko nie robiły i nie czyniły łączności, ale starannie od niej uciekały, tak jakgdyby się lubowały w stanie owej ladacznicy z rozdziwaczonym organem płciowym.[...] Wszystkie doświadczenia wojny z początku 1914 roku, które przestudjowałem, wskazują wyraźnie i jasno, że jazda nie uważała nigdy za stosowne trzymać łączność z kimkolwiek na świecie oprócz sama z sobą, była zatem ideałem wymarzonym tej dziewki publicznej, czyniącej awantury miłosne po różnych kątach bez celu i potrzeby. Wobec tego zaś, że nasza jazda jak dotąd za najwyższą tradycję uważa byłą jazdę rosyjską, która była najwybitniejszą przedstawicielką tego kurwiarskiego kierunku, [...] będę więc musiał obmyślić prawdę o łączności dla jazdy zupełnie ad hoc, zupełnie specjalnie, bez łączenia jej z prawdą o łączności w reszcie wojsk. Nieczystość to tylko intelektualne lgnięcie do dobra i zła; wysokiego i niskiego. Nieczystość to tylko intelektualne lgnięcie do dobra i zła; wysokiego i niskiego.
W odpowiednio zbilansowanej diecie jest miejsce i na kawałek pizzy i na słodki jogurt. Jak i co z czym łączyć, by nie przesadzić z kaloriami dowiecie się z dzisiejszego artykułu Żeby nasz codzienny jadłospis był lżejszy i zdrowszy, wcale nie potrzeba tak wielu wyrzeczeń. W odpowiednio zbilansowanej diecie jest miejsce i na kawałek pizzy i na słodki jogurt. Trzeba tylko wiedzieć, co z czym połączyć, zamienić, zredukować. Czasem najprostsze rozwiązania, jak na przykład zastąpienie połowy majonezu w sałatce jogurtem naturalnym - są strzałem w dziesiątkę. Często te zdrowsze wersje będą miały o wiele mniejszą ilość kalorii. Czasem jednak może się zdarzyć, że na rzecz czegoś lepszego, dostarczymy sobie nieco więcej energii niż gdybyśmy zjedli produkt tradycyjny. Na przykład takie kruche ciastka mogą być mniej kaloryczne niż te owsiane z dużą ilością ziaren. Jednak te pierwsze to źródło przede wszystkim cukru i tłuszczu (często najgorszej jakości), a drugie dostarczą nam pożytecznego błonnika i witamin z grupy B. Robiąc codzienne zakupy, warto śledzić etykiety na odwrocie opakowań. Produkty, których nigdy byśmy nie podejrzewali o oszustwo, mogą okazać się jedną wielką manipulacją. Na przykład sok pomarańczowy to produkt z napisem SOK, a nie NAPÓJ (mimo, że stoi na tej samej półce). Mleko UHT może okazać się … napojem, który z tym pierwszym nie ma nic wspólnego, a masło – zwykłym mixem tłuszczowym, który nie dostarczy niczego dobrego naszemu organizmowi. Czasem warto poświęcić nieco więcej czasu, aby przygotować coś bardziej wartościowego i mniej przetworzonego niż gotowy produkt. Weźmy chociażby taki jogurt truskawkowy. W małym kubeczku, znajdziecie nie tylko jogurt i ODROBINĘ prawdziwych owoców, ale i cukier, i substancje chemiczne nadające odpowiedni smak, zapach, barwę, trwałość. Wymieszanie jogurtu naturalnego z garścią owoców kosztuje niewiele wysiłku, wcale nie jest droższe, a zdecydowanie jest zdrowszą i lepszą alternatywą. Dowolny serek, twarożek świetnie zastąpi kaloryczne masło, a dodatek odrobiny wody do soku wcale nie zmieni jego smaku, a i ujmie część kalorii. Gotowanie na parze wydobędzie z mięsa czy warzyw ich naturalne smaki bez zbędnych kalorii pochodzących z tłuszczu. Frytki czy inne, zwykle smażone potrawy, można upiec w piekarniku z o wiele mniejszą ilością masła czy oleju. Nawet jajko sadzone można ugotować na wodzie (tzw. jajko w koszulce), a jajecznicę na parze. Słodkie kakao pełne cukru lepiej zamienić kakao naturalnym, które dosłodzimy miodem wedle własnego upodobania. Zjadając naturalną pomidorową lub ogórkową zaoszczędzimy wiele kalorii, których dostarczyłyby nam te zabielane tłustą śmietaną. Z kolei, własnoręcznie mieląc mięso wieprzowe i wołowe, nie tylko wiemy co będziemy jeść, ale i możemy pozbyć się wszystkich tłustych skrawków, które w gotowym mielonym zwykle są na porządku dziennym. Gotowe kostki rosołowe pełne wzmacniaczy smaku możesz również wykonać w warunkach domowych. Ugotuj mocny, aromatyczny wywar na dobrym mięsie oraz dużej ilości warzyw i przypraw. Po ostudzeniu, wlej go do woreczków na lód i zamroź. Gdy będziesz gotować zupę wystarczy, że dodasz kilka do garnka. Warto też zaopatrzyć się w ręczniki papierowe, na których odsączycie placki ziemniaczane, w parowar do gotowania na parze czy w odpowiednią patelnię, dzięki której zredukujecie ilość używanego tłuszczu. Pomocne może się okazać również wydrukowanie i powieszenie na lodówce poniższego zestawienia. Będzie to nie tylko pouczająca lista, ale i w pewnym sensie motywacja do zdrowszego i lżejszego jedzenia. Powodzenia i niech Wam wyjdzie na zdrowie! Mały kotlet schabowy, puree z 2 ziemniaków, masła i porcja surówki na śmietanie – 700 kcal Pierś z indyka (grillowana lub gotowana na parze w ziołach), 2 gotowane ziemniaki, sałatka z pomidora, kapusty pekińskiej i łyżki oliwy z oliwek – 400 kcal Frytki smażone (2 ziemniaki, 2 łyżki oleju) – 320 kcal Frytki pieczone w piekarniku (2 ziemniaki, łyżeczka oliwy z oliwek do skropienia) – 180 kcal Jogurt truskawkowy (150 g) – 142 kcal Jogurt naturalny (150 g) + zmiksowana garść truskawek – 110 kcal Klasyczna sałatka jarzynowa (marchew, korzeń pietruszki, seler, ziemniak, ogórek kiszony, jajko, groszek konserwowy, majonez). Porcja (mała miseczka) – 311 kcal Sałatka jarzynowa z majonezem i jogurtem naturalnym (na każde pół łyżki majonezu – łyżka jogurtu naturalnego). Porcja (mała miseczka) – 215 kcal Kajzerka posmarowana 2 kosteczkami masła z 2 plasterkami salami – 320 kcal Bułeczka z ziarnami posmarowana 2 łyżeczkami serka typu Bieluch z 2 plastrami polędwicy sopockiej – 238 kcal Trójkąt pizzy wiejskiej (sos, ser, szynka wieprzowa, kiełbasa wiejska, boczek) – 496 kcal Trójkąt pizzy Capriciosa (sos, ser, szynka, pieczarki) – 311 kcal 2 garści chipsów paprykowych – 157 kcal 2 garści popcornu – 31 kcal Garść orzechów laskowych w czekoladzie – 324 kcal Garść orzechów laskowych + kostka mlecznej czekolady – 220 kcal Maria Anna Brzegowy Pozytywne Żywienie A już za tydzień kolejny artykuł Z CYKLU: POZYTYWNE ŻYWIENIE Co kryje E – mroczna tajemnica etykiety. Zestawienie opracowane na podstawie strony
Rejestracja Użytkownik: Hasło: Autoagresywni Strona Główna » Hyde Park » Inicjatywy forumowe » Zabawy z avkami » Zamienianie się jest fajne! :) Idź do strony: 1 2 3 » Poprzedni temat «» Następny temat Zamknięty przez: Adriaen2016-01-03, 23:11 Zamienianie się jest fajne! :) Autor Wiadomość Naamah[Usunięty] Wysłany: 2015-12-31, 12:18 Zamienianie się jest fajne! :) Dziś kilka osób, które zgłosiły się do zabawy w wymienianie, mogą pochwalić się nowymi avatarami. Czy bylibyście w stanie od razu zgadnąć kto z kim się zamienił? Czy pisząc posta do osoby biorącej udział w zabawie rzut okiem na avek, nie sprawił, że zwątpiliście do kogo właściwie piszecie? Czy znajdą się osoby, które jeszcze kiedyś chciałyby wziąć w takiej zabawie udział? Dziękuję bardzo moderatorce Evi, za organizację. Jak wspomniała, miała dużo frajdy z losowaniem i o to wyniki (wrzucam w spojler, jakby ktoś chciał sam pobawić się zgadywanie): : Przypominam, że zabawa trwa do niedzieli. Także wieczorem można już powrócić do swoich dawnych avków lub ewentualnie poczekać, aż w poniedziałek ktoś z administracji przywróci normalny stan rzeczy. ;p Zamienianie się jest fajne! :) Adriaen Adriaen Wiek: 25 Dołączył: 07 Mar 2014Posty: 5632Skąd: Polska Wysłany: 2015-12-31, 12:46 Jestę Surev. Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure Zamienianie się jest fajne! :) Ella Vulnera Sanentur Wiek: 27 Dołączyła: 04 Kwi 2011Posty: 3178Skąd: Polska Wysłany: 2015-12-31, 13:49 Nie zgadłabym, że jestem księżycową. Wiem jednak, że dziewczyna na moim avatarze to bohaterka Another, a to anime akurat lubię. Smutne jest piękne, ale na szczęście Nie wszystko piękne smutne jest. Zamienianie się jest fajne! :) księżycowa Na wskroś naiwna Wiek: 22 Dołączyła: 03 Gru 2014Posty: 859Skąd: mazowieckie Wysłany: 2015-12-31, 14:50 Moją pierwszą myślą po zalogowaniu się było: czy jestem na nieswoim koncie? Dopiero sobie przypomniałam o tej zamianie, musimy to koniecznie kiedyś powtórzyć . Ella, twój ( teraz mój) avek pasuje mi do podpisu . "All the people want fire, fire Maybe it's time they meet their dragon" Zamienianie się jest fajne! :) Jeremi człowiek hasztag Wiek: 28 Dołączył: 02 Cze 2013Posty: 662Skąd: łódzkie Wysłany: 2015-12-31, 14:55 A ja jestę wirusę Szkoda, że tak mało osób wzięło udział w zabawie. czas czasami przytłacza - mnie też... Zamienianie się jest fajne! :) wirus[Usunięty] Wysłany: 2015-12-31, 15:04 Ojej wreszcie jestem człowiekiem! dziwnie patrzy się na swój avatar u kogoś innego, śmiesznie. Fakt że szkoda że tak mało osób wzięło udział... Zamienianie się jest fajne! :) Surev[Usunięty] Wysłany: 2015-12-31, 15:04 Cytat: Moją pierwszą myślą po zalogowaniu się było: czy jestem na nieswoim koncie? Podoba mi się ta zabawa. Zamienianie się jest fajne! :) antymon este blestemata Wiek: 31 Dołączyła: 21 Sie 2013Posty: 1863Skąd: małopolskie Wysłany: 2015-12-31, 16:46 A ja nie wiem kim jestem. O już wiem. Po prostu innym szalonym gościem (; Este blestemata Zamienianie się jest fajne! :) Evi Wiek: 29 Dołączyła: 28 Gru 2011Posty: 3505Skąd: wielkopolskie Wysłany: 2015-12-31, 18:04 Śmiesznie się na to wszystko patrzy. Jednak oko bardzo się przyzwyczaja do avatarów i identyfikuje je z nickami. Proponuję tę zabawę w prima aprilis. Zamienianie się jest fajne! :) lekkapatologia Sinusoida Wiek: 31 Dołączyła: 11 Sty 2014Posty: 1817Skąd: kujawsko-pomorskie Wysłany: 2015-12-31, 18:31 Ja się zgłaszam. Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze. Zamienianie się jest fajne! :) Arya[Usunięty] Wysłany: 2015-12-31, 19:33 lekkapatologia, w tej edycji zabawy zgłoszenia już niestety zamknięte, były do wczoraj. Zamienianie się jest fajne! :) Arche Wiek: 23 Dołączyła: 13 Lip 2014Posty: 1917Skąd: Polska Wysłany: 2015-12-31, 19:47 Faktycznie się pogubiłam. Patrzę avatar człowieka - pisze o człowieku, patrzę do góry - nick człowieka a avatar wirusa! Ostatnio zmieniony przez 2015-12-31, 20:02, w całości zmieniany 1 raz Zamienianie się jest fajne! :) PanLew Hakuna Matata Wiek: 25 Dołączył: 30 Sty 2015Posty: 382Skąd: wielkopolskie Wysłany: 2015-12-31, 20:28 Sam się dałem nabrać . Myślałem że jakimś cudem mnie na konto antymon wrzuciło . (byłem przekonany że zabawa zacznie się jutro ) Dziwnie się patrzy na swój avek u kogoś innego. Z chęcią powtórzyłbym to z większa liczbą użytkowników w innym terminie . Może w formie żartu od administracji na 1 kwietnia? Zamienianie się jest fajne! :) aga_myszka jednostka urojona Wiek: 31 Dołączyła: 19 Gru 2009Posty: 5536Skąd: mazowieckie Wysłany: 2015-12-31, 21:05 O jaaa, ale się zakręciłam, jak weszłam na forum. Zamienianie się jest fajne! :) Fenoloftaleina Fenoloftaleina Wiek: 24 Dołączyła: 01 Paź 2012Posty: 6438Skąd: lubuskie Wysłany: 2015-12-31, 21:28 Ciekawa zabawa, faktycznie, pomyliłam kilku użytkowników. Dobry pomysł, aby powtórzyć to 1. kwietnia. She always has a smile From morning to the night Zamienianie się jest fajne! :) Wyświetl posty z ostatnich: Autoagresywni Strona Główna » Hyde Park » Inicjatywy forumowe » Zabawy z avkami » Zamienianie się jest fajne! :) Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz głosować w ankietach Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB GroupStrona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14
Jak wiecie, całkiem niedawno sprawiłam sobie dużą, kolorową paletę marki Stila, nie rozglądałam się więc za niczym innym. Ale nadarzyła się okazja, dzięki której w drodze wymianki z Anką Franką weszłam w posiadanie kolejnej paletki :)))Urban Decay, Eyeshadow Ammo Shadow Box(Zdjęcie: Urban Decay od dawna chodziły mi po głowie, ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się na zakup. Wiadomo, utrudniony dostęp i cena ... Ammo składa się z zaledwie 10 kolorów, a w regularnej ofercie kosztuje około 40 dolarów. Ale ta jakość! Nie dawała mi spokoju. Marka przecież z niej słynie. Tym bardziej ucieszyłam się, że doszło do wymianki. Paletka nie jest co prawda nowa, ale właśnie taki był nasz deal :)Cienie są nasycone, o miękkiej, kremowej wręcz konsystencji, dzięki czemu łatwo się rozcierają, łącząc się ze sobą na powiece w niemal niewidoczny sposób. Po prostu bajecznie proste w aplikacji. No i trwałe, zwłaszcza położone na bazę. W zależności od odcienia dają satynowe bądź brokatowe wykończenie, co pozwala wyczarować zarówno delikatny look dzienny, jak i mocniejszy, roziskrzony wieczorowy. W tym konkretnym zestawie brakuje mi jedynie jakiejś szarości, wydaje mi się, że paletka uzupełniona o ten kolor byłaby bardziej uniwersalna. Mimo tej niewielkiej niedogodności i tak jestem bardzo zadowolona. Kto by nie był? Zamienianie się jest fajne! :DDD
zamienianie się jest fajne