Jak działa giełda transportowa? Kolaboracja & Forum. Kalkulator tras, kosztów i opłat drogowych Europejskie ograniczenia jazdy samochodem ciężarowym. Cargopedia to giełda ładunków, która oferuje najnowsze oferty ciężarówek i ładunków z całego świata. Cargopedia jest darmowa, zarówno dla przewoźników, jak i spedytorów. AS 24, europejski lider dystrybucji paliw dla pojazdów ciężarowych. Kim jesteśmy? — AS 24 to europejska sieć przeznaczona dla firm transportowych. Spółka AS 24 powstała w 1988 roku to obecnie spółka zależna firma TotalEnergies. Od niemal 30 lat AS 24 specjalizuje się w dystrybucji paliwa i ofercie usług dla firm transportowych. Paliwa alternatywne. Zmieniamy oblicze sektora transportowego, wdrażając najnowsze technologie i zaawansowane rozwiązania, które ograniczają zużycie zasobów i zmniejszają poziom emisji. Dzięki naszym nakładom na LNG, CNG, wodór i paliwa syntetyczne gospodarka może rozwijać się w zrównoważony sposób. Dowiedz się więcej. WPHUB. 01.02.2022 08:43. Od dziś niższy VAT na paliwa. Tak zmieniły się ceny na stacjach. 197. Od 1 lutego obowiązuje niższa stawka podatku VAT m.in. na paliwa. W ich przypadku spadła z 23 do 5 proc. To element tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0. Niższa stawka ma obowiązywać do 31 lipca 2022 r. Benzyna Pb95 jest teraz przeciętnie o 1,14 zł/l (czyli o 20,5%) droższa, niż była 24 lutego 2022 roku. Olej napędowy przez poprzednie 12 miesięcy podrożał o 1,59 zł/l (o 28,3% rdr), a pada abad keberapa teknik sulam terkenal di indonesia. Uprzejmie informujemy, że z dniem 1 stycznia 2022 r. poziom dopłaty paliwowej (transportowej) doliczanej przez DPD Polska do cen podstawowych usług kurierskich krajowych i zagranicznych ulega zmianie. Dostępne poniżej tabele prezentują nowy poziom dopłaty paliwowej. Jednocześnie informujemy, że wysokość dopłaty paliwowej (transportowej) w DPD Polska określana jest na podstawie hurtowych cen rynkowych oleju napędowego ogłaszanych przez PKN Orlen i publikowana poniżej. Dopłata paliwowa (transportowa) jest ustalana na podstawie ceny Oleju Napędowego Arktycznego 2 PKN Orlen. Archiwalne poziomy dopłat paliwowych dostępne są pod adresem Karta paliwowa to świetne rozwiązanie dla właścicieli samochodów firmowych i flot transportowych, a także użytkowników aut służbowych. Dzięki niej można taniej zatankować pojazd i bezgotówkowo zapłacić za wiele innych usług. Pozwala również uprościć rozliczenia kosztów w tego artykułu dowiesz się:Karty paliwowe oferują największe polskie i zagraniczne koncerny, jak Orlen, Lotos, Shell czy BP. Jednocześnie na tym rynku działają również duże międzynarodowe sieci niezwiązane z żadną marką (np. DKV czy UTA). Sprawdziliśmy, jakie korzyści zapewnia posiadanie karty paliwowej oraz porównaliśmy zakres ofert różnych OC już od 348zł! Bez wychodzenia z domuCeny OC w 5 minutOferty 14 towarzystw ubezpieczeniowychPomoc 200 agentówKarta paliwowa z wyglądu przypomina kartę płatniczą i wbrew pozorom zapłacimy za nią bezgotówkowo nie tylko za tankowanie samochodu. Może mieć funkcję pre-paid z określonym z góry limitem kwoty możliwym do wydania lub z odroczonym terminem płatności. W zależności od operatora może mieć formę:imienną, czyli zostanie przypisana z imienia i nazwiska do konkretnej osoby,numeru rejestracyjnego konkretnego samochodu (podobnie, jak polisa OC),na okaziciela, czyli będzie mógł z niej skorzystać każdy pracownik firmy efekcie wygodnie z karty paliwowej mogą korzystać zarówno właściciele firmowych samochodów, jak i pracownicy użytkujący służbowe co można płacić kartą paliwową?Oczywiście podstawową funkcją karty paliwowej jest możliwość bezgotówkowego i tańszego płacenia za benzynę. Poza tym umożliwia również uiszczanie opłat za oleje i płyny do spryskiwaczy, czy korzystanie z myjni lub odkurzanie bardziej rozbudowane pakiety kart paliwowych pozwalają uzyskać znacznie więcej rabatów. Np. zniżki za zakup benzyny mogą być również naliczane od ceny hurtowej. W efekcie im więcej paliwa kupuje firma, tym zyskuje wyższe zniżki, które mogą sięgać nawet kilkudziesięciu groszy na litrze. Oprócz tego kartą paliwową można bezgotówkowo zapłacić za znacznie więcej usług. Takich jak np. przejazdy autostradami, tunelami czy mostami. Niektóre z nich umożliwiają również uiszczanie opłat za korzystanie z parkingów strzeżonych czy promów, a nawet serwisowanie samochodu. Pozwalają też w wygodny sposób właścicielom firm transportowych za pomocą systemu elektronicznego, na bieżąco monitorować zużycie paliwa na trasie czy inne służbowe wydatki ponoszone przez zatrudnianych przez nich można płacić kartą paliwową?Kartą paliwową można płacić zarówno w Polsce, jak i za granicą. Oczywiście to, na jakich dokładnie stacjach benzynowych i w których krajach możemy korzystać z karty, zależy od zakresu oferty jej wydawcy. Orlen w ramach Karty Open Drive skierowanych do małych i średnich firm umożliwia np. korzystanie z niej na ponad 2500 stacjach w Polsce, a także w Niemczech, Czechach i na Litwie. Z kolei międzynarodowa DKV Card zapewnia dostęp do 100 000 punktów w 45 państwach w karta paliwowa ułatwia fakturowanie wydatków w firmie?Posiadanie karty paliwowej nie tylko umożliwia płacenie bezgotówkowo za wiele usług. Dzięki niej kierowcy nie muszą również za każdym razem prosić o wystawienie faktury podczas dokonywania płatności na stacji benzynowej. Jest to możliwe, ponieważ każda transakcja jest zapisywana w systemie elektronicznym, do którego dostęp ma właściciel floty związku z tym na podstawie listy elektronicznych płatności odnotowanych w systemie wystawiana jest faktura zbiorcza rozliczana np. na koniec lub kilka razy w miesiącu. Ponadto karta paliwowa zapewnia również możliwość odzyskania podatku VAT za zakupy zrobione za kartę paliwową wybrać?Zwykle karty paliwowe wydawane są przez operatorów bezpłatnie, wystarczy więc złożyć wniosek o ich wyrobienie. Jednak przed wyborem konkretnej oferty warto zwrócić uwagę na kilka elementów. Przede wszystkim na limit minimalnej miesięcznej ilości tankowania pojazdów. W dalszej kolejności należy sprawdzić zasięg terytorialny karty oraz zakres usług, za które można nią płacić. W poniższej tabeli sprawdziliśmy szczegóły ofert wydawców kart w Polsce i za ofert wydawców kart paliwowychWydawca karty paliwowejLiczba obsługiwanych stacjiMożliwość płatnościOrlen– 4 programy kartowe dla firm – FLOTA, OPEN DRIVE, BIZNESTANK i MIKROFLOTA – 1700 stacji Orlen i Bliska w Polsce – Karta Open Drive to 2500 stacji w Polsce, na Litwie (Orlen), w Niemczech (STAR) i Czechach (BENZINA, BENZINA plus)– płatność za paliwo, usługi na stacji, akcesoria samochodowe i autostrady – aplikacja mobilna mFLOTA (dla programu FLOTA, OPEN DRIVE i MIKROFLOTA) – rabaty na paliwoLotos– Około 500 stacji Lotos w Polsce – 415 stacji Shell w Polsce – Około 12 000 stacji Esso Europie (karta Lotos Esso)– płatności za paliwo, autostrady, myjnię, oleje silnikowe, płyny do spryskiwaczy – rabaty na paliwo i inne zakupy – kontrola nad wydatkami – możliwość określenia limitów czasowych – e-fakturaShell– 38 000 stacji paliw w 34 krajach w Europie– płatności za paliwo oraz produkty dostępne na stacjach – pomoc drogowa w 40 krajach Europy – płatności za przejazdy autostradami, tunelami, mostami i promami w Europie – pomoc przy zwrocie VAT za paliwo (w 30 europejskich krajach) i akcyzy – opłaty drogowe w systemie EETS – monitoring i kontrola wydatkówBP3 rodzaje kart paliwowych (BP + Aral, BP Plus, BP Komfort Prepaid)Karta BP + Aral:– 24 000 stacji na terenie Europy – 32 kraje – zwrot VAT i akcyzy – całodobowa pomoc drogowa – płatność za paliwa, przeprawy promowe i transport kolejowy Karta BP Plus:– 570 stacji BP i 360 stacji Circle K na terenie Polski – płatność za paliwo, oleje, płyny do spryskiwaczy oraz myjnie i odkurzacze – bezgotówkowe opłaty za autostrady w Polsce Karta Komfort Prepaid:– 560 stacji BP na terenie Polski – dedykowana małym firmom (wydatki na paliwo mniejsze niż 14 tys. zł) – rabaty na paliwo, myjnie i płyny do spryskiwaczy – monitoring transakcjiCircle K3 karty: Circle K Easy Card, Circle K Polska i Circle K EuropeCircle K Easy Card: – rabaty na paliwo, myjnię i zakupy w sklepieCircle K Polska: – około 900 stacji w Polsce – rabaty na paliwo, myjnię i zakupy w sklepie Circle K Europe: – 18 000 stacji w 29 krajach, w tym 6000 stacji dostosowanych specjalnie do klientów jeżdżących samochodami ciężarowymi i autokarami – uiszczanie opłat drogowych za pośrednictwem systemów elektronicznych (OBU On-Board Unit) – uiszczanie opłat za winiety i podatki drogowe – usługa Combi Traffic (transport drogowo-kolejowy) – regulowanie opłat za strzeżone parkingi – sieć myjni dla samochodów ciężarowych – faktury przystosowane do odzyskania podatku VAT zapłaconego za granicąUTA– Około 69 600 stacji w 40 krajach– płatności za paliwo i smary – rozliczenie opłat drogowych w 26 krajach – naprawy serwisowe – pomoc drogowa – opłaty promowe, drogowe oraz mosty i tunele – opłaty za transport kolejowy – odprawy graniczne – konwojowanie na BiałorusiDKV– Około 100 000 stacji w 45 krajach Europy– zakup paliwa i innych produktów związanych z eksploatacją pojazdu – pomoc drogowa – opłaty drogowe, promowe i parkingowe – pomoc przy zwrocie podatku VAT – usługi odpraw celnychE100– 11 000 stacji w 26 krajach– zniżki na paliwo na 20 000 stacjach w 32 krajach – opłaty drogowe w 28 krajach – zwrot podatku VAT w 28 krajach – zwrot akcyzy za paliwo zatankowane w Hiszpanii, Francji, Belgii, Słowenii, Rumunii, we Włoszech i na Węgrzech – opłaty za przejazdy tunelami i mostami – transport promowyŹródło: Wybór wydawcy karty paliwowej powinien zależeć od rodzaju posiadanej floty samochodowej oraz wielkości firmy transportowej. Małym przewoźnikom świadczącym usługi wyłącznie w Polsce, wystarczy posiadać tylko kartę jednego lub kilku sieci działających na terenie naszego kraju. Jak np. Orlen, Lotos, czy zagraniczne Shell lub BP. Natomiast duże firmy transportowe często realizujące zlecenia na międzynarodowych trasach, raczej powinny wybrać jednego z dużych operatorów działających w całej Europie. DTV czy UTA nie tylko umożliwiają tańsze tankowanie, lecz także oferują szereg dodatkowych usług. Takich, jak możliwość płacenia na terenie Starego Kontynentu za opłaty drogowe i parkingowe, serwisowanie i naprawy pojazdów, a nawet rozliczanie podatku VAT i rodzaj paliwa wpływa na cenę OC?Rodzaj paliwa wpływa nie tylko na koszty eksploatacji samochodu, lecz także na cenę polisy OC. W III kwartale 2021 r. średnio najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie płacili właściciele aut benzynowych wyposażonych również w instalację gazową (średnio 626 zł). Nieco mniej posiadacze diesli (608 zł), hybryd (593 zł) i pojazdów zasilanych benzyną (594 zł). Z kolei zdecydowanie najwięcej na zakupie polisy OC zaoszczędzili kierowcy aut elektrycznych (475 zł).Tankowanie samochodów zasilanych gazem jest nawet dwukrotnie tańsze w porównaniu do benzyny. Jednak wyposażenie auta w instalację LPG wymaga wykonania poważnych zmian konstrukcyjnych pojazdu, co może być jedną z przyczyn wyższych składek Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w więc nie tylko zastanowić się nad wyborem karty paliwowej, lecz także ubezpieczenia samochodu. W kalkulatorze w kilka minut możesz porównać polisy OC oferowane przez kilkanaście towarzystw ubezpieczeniowych. Zakup można zrealizować w 100% online bez wychodzenia z domu, a umowa ubezpieczenia pojazdu zostanie wysłana na adres warto wiedzieć?Karta paliwowa umożliwia tańsze płacenie za tankowanie właścicielom aut firmowych i flot samochodowych, a także użytkownikom samochodów paliwowa wydawana jest przez sieć stacji benzynowych i międzynarodowych paliwowa umożliwia bezgotówkowe płacenie za paliwo, opłaty drogowe czy korzystanie z karta paliwowa wydawana jest – najczęściej zadawane pytania o kartę paliwowąCzy kartą paliwową można zapłacić tylko za benzynę?Niekoniecznie. Oczywiście w najbardziej podstawowym wariancie kartą paliwową można zapłacić tylko za zatankowane paliwo. Zwykle jednak operatorzy umożliwiają również uzyskanie rabatów za korzystanie z myjni czy zakupy na stacji czego firmy wykorzystują karty paliwowe?W najbardziej podstawowym wariancie do uzyskania zniżek za tankowane paliwo. Jednak karty paliwowe oferują przedsiębiorcom znacznie więcej możliwości. Należą do nich rozliczanie faktur, VAT i tylko firmy mogą korzystać z kart paliwowych?Zwykle tak. Sieci paliw kierują tę usługę do przedsiębiorców. Jednak pracodawcy oprócz standardowych kart paliwowych, mogą również zakupić dla pracowników np. jednorazowe karty upominkowe na paliwo czy zakupy do wykorzystania na stacjach benzynowych. W sobotę, 9 kwietnia rano przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Koroszczynie skończyła się blokada tirów zmierzających do Rosji i na Białoruś zorganizowana przez ukraińskich i polskich aktywistów domagających się od Unii Europejskiej wprowadzenia całkowitego zakazu handlu z Rosją. Zakończyła się po tym, jak 8 kwietnia, w piątek, weszły w życie nowe sankcje nałożone przez UE na Rosję za inwazję na Ukrainę – w tym między innymi zakaz dla wszelkich rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych przewożenia towarów transportem drogowym na terenie UE, w tym w tranzycie. – Świętujemy zwycięstwo, które zbliża nas do naszego największego zwycięstwa, do pokonania wroga i zwycięstwa Ukrainy w tej strasznej wojnie, która toczy się na terenie Ukrainy – skomentowała dla PAP przerwanie protestu Natalia Panchenko, inicjatorka protestu. W chwili, kiedy zakończyła się blokada w Koroszczynie, na odprawę po polskiej stronie oczekiwało około 1200 tirów. W praktyce to oznacza, że na wjazd do Białorusi musiały one oczekiwać nawet kilka dni. Zwłaszcza że, delikatnie mówiąc, polscy celnicy bardzo wnikliwie kontrolują teraz każdy ładunek na Wschód przez Polskę, co dodatkowo wydłuża czas odprawy. Kilka dni oczekiwania na granicy polsko-białoruskiej to była w zasadzie norma w marcu i w kwietniu. Podobna sytuacja jak w Koroszczynie była też na przejściu granicznym w Bobrownikach. Transport drogowy ze Wschodem po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę stał się więc ekstremalnie trudny i w ogromnej części zablokowany. – Dane pokazują, że na skutek wojny popyt na usługi transportowe na Wschód zmalał o blisko 97 proc. w przypadku Ukrainy oraz o około 70 proc. i 60 proc. w przypadku odpowiednio Rosji i Białorusi. Wielu pracowników z dnia na dzień straciło swoje źródło dochodu, utrzymania. Część z nich, która zachowała pracę, podejmuje się obecnie bardzo niebezpiecznych oraz ryzykownych zleceń, narażając swoje zdrowie i nierzadko życie – mówi Łukasz Medaj, prawnik, specjalista ds. prawa przewozowego z Kancelarii Transportowej Legaltrans. Wojna na Ukrainie uderzyła w polski transport drogowy, w chwili kiedy jego znaczenie dla gospodarki Polski i Europy jest największe w historii, co pokazują dane z raportu „Transport drogowy w Polsce 2021+”, opracowanego przez SpotData na zlecenie i przy współpracy ze związkiem pracodawców Transport i Logistyka Polska. Partnerami tej opublikowanej z początkiem kwietnia publikacji są dobrze znane firmy z rynku transportowego Inelo i Wielton Group. Czytamy w niej że transport drogowy towarów jest jedną z trzech największych branż polskiej gospodarki, obok handlu hurtowego i detalicznego. Bezpośredni udział sektora transportu i magazynowania w polskim PKB wynosi 6 proc. , ale jego znaczenie dla gospodarki jest znacząco wyższe. – Z szacunków TLP i SpotData wynika, że transport jest jedną z krytycznych pozycji kosztowych dla branż, które wytwarzają 50 proc. polskiego PKB. Jednocześnie firmy transportowe zatrudniają milion osób, wożą 85 proc. polskiego eksportu i płacą ponad 16 mld zł podatków do budżetu państwa i samorządów – czytamy w raporcie. Zdaniem Ignacego Morawskiego, dyrektora SpotData, można powiedzieć, że transport drogowy wozi polski sukces gospodarczy. Wzrost PKB w ostatnich dwóch dekadach opierał się w dużej mierze na wzroście eksportu. – Firmy transportowe odgrywają ogromną rolę w tym wzroście, nie tylko poprzez przewóz towarów innych firm, ale też poprzez sprzedaż własnych usług dla klientów zagranicznych w ramach kabotażu i cross-trade. Co więcej, pełnią one istotną rolę w rozwoju nowoczesnej branży handlowej, która przechodzi gwałtowną transformację w kierunku e-handlu. Nie każdy dostrzega gołym okiem, że polski handel należy do najbardziej dynamicznych i nowoczesnych w Unii Europejskiej, w czym firmy transportowe też mają swój udział – tłumaczy. Polskie firmy transportu drogowego, których jest 125 tys., mają poza tym ogromny wkład nie tylko do polskiej, ale całej europejskiej gospodarki. W 2008 roku polscy przewoźnicy wozili 8 proc. towarów transportowanych drogami z Niemiec do Francji, a w 2020 roku – już jedną czwartą. Wożą też ponad 20 proc. towarów w transporcie drogowym z Niemiec do Włoch, Czech i Wielkiej Brytanii. Co przy tym ważne, cały czas polski transport w Europie się rozwija, mimo wprowadzania niekorzystnych dla polskich przewoźników regulacji prawnych na Zachodzie oraz na poziomie Unii Europejskiej – o tym więcej za chwilę. Rynek europejski odpowiada bowiem za największy wzrost pracy przewozowej wykonywanej przez polskie przedsiębiorstwa. – Najszybciej rośnie jednak praca przewozowa wykonywana w cross-trade (przewóz między innymi krajami poza Polską) oraz w kabotażu (przewóz w ramach innych krajów), która w ostatniej dekadzie rosła w średnim tempie 9,4 proc. rocznie. Praca przewozowa w eksporcie, imporcie i przewozach krajowych rosła zaś w tempie między 4 a 5 proc. rocznie – czytamy w raporcie. Teraz polscy przewoźnicy muszą się zmierzyć z szeregiem poważnych wyzwań. Utrata zamówień związanych z importem i eksportem na Wschód to tylko część ich problemów. Jednym z nim jest wejście w życie kolejnych unijnych regulacji związanych z tzw. Pakietem Mobilności. – Pakiet Mobilności wprowadził liczne zmiany w przepisach odnoszących się do czasu jazdy i odpoczynków kierowców, sposobu delegowania kierowców, sprawiedliwej konkurencji – czyli równego dostępu do rynku państw Wspólnoty Unii Europejskiej – oraz tachografów. Zamysłem Pakietu Mobilności jest również poprawa warunków płacy kierowców, szczególnie w państwach, w których płaca minimalna nie jest zbyt wysoka – mówi Łukasz Medaj. W praktyce te przepisy doprowadziły do znaczącego wzrostu kosztów w polskich firmach transportowych realizujących przewozy poza granicami Polski. – Oznacza to wzrost kosztów wynagrodzenia kierowcy o 500–600 euro miesięcznie. Pomnóżmy to przez liczbę 150 kierowców i widzimy, z jaką skalą nowych wydatków mamy do czynienia – mówi Ireneusz Pacia, właściciel Antrans Group, firmy transportowo-spedycyjnej z Olkusza od lat działającej na Zachodzie, w tym na rynku włoskim i w krajach Skandynawii. Wyższe wynagrodzenia kierowców to niejedyny problem związany z Pakietem Mobilności. – To również dodatkowe obowiązki administracyjne i kadrowe, które obciążają nas dodatkowo – dodaje Ireneusz Pacia. W sumie cały Pakiet Mobilności, jego zdaniem, znacząco uderza w konkurencyjność polskich firm. Kolejnym dużym problemem dla firm transportowych są wysokie ceny paliw, będące głównie konsekwencją rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Na początku roku olej napędowy kosztował nieco ponad 4,50 zł netto za litr, a pod koniec marca aż 7 złotych. – To dla nas gigantyczny problem. W końcu mniej więcej połowa naszych kosztów to paliwo – mówi Arkadiusz Wiśniewski, właściciel firmy transportowej Husar z Gostynina. Problemem, jak dodaje, nie jest przy tym tyko wysoka cena oleju napędowego. – Przeszkadza bardzo duża zmienność jego cen. Skoki są nagłe i duże, co niezwykle utrudnia nam precyzyjną wycenę zamówień – dodaje Arkadiusz Wiśniewski. Zarówno Antrans Group, jak i Husar dotyka również problem braku kierowców. Choć może nie aż tak, jak wiele innych polskich firm transportowych, które w większym stopniu korzystały z pracy zagranicznych kierowców, w tym pochodzących z Ukrainy. – Konsekwencją konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy stał się także nagły odpływ kierowców – obywateli tego państwa z rynku pracy, którzy powrócili bronić swojej ojczyzny. Przed wybuchem wojny w polskich firmach transportowych pracowało ponad 105 tys. kierowców pochodzących z Ukrainy. Dzisiaj jest ich prawie o 40 proc. mniej. W przedsiębiorstwach, w których Ukraińcy stanowią 80 proc., a nawet 100 proc. wszystkich pracowników, współczynnik ten może być jeszcze większy – tłumaczy Łukasz Medaj. Problemem jest również to, że wejście w życie Pakietu Mobilności zbiegło się w czasie ze sporymi zmianami podatkowymi. Przez to część firm transportowych, głównie wykorzystujących w przewozach od 1 do 3 pojazdów, powoli wygasza swoją działalność. Co będzie dalej? – Aktualny czas powinniśmy jednak traktować jak okres przejściowy, po którym ci, którzy przetrwają, będą mogli jeździć za godne – europejskie stawki. Oferują je już powoli firmy na między innymi rynku niemieckim i francuskim, które zauważają stopniowe przerwy w łańcuchu dostaw, bardzo niekorzystnie wpływające na całość gospodarki europejskiej – mówi Łukasz Medaj. Benzyna Pb98 przekroczyła poziom ośmiu zł za litr, a cena Pb95 wzrosła o 22 gr na litrze do 7,55 zł Fot. Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM Autor: PAP/rs Dodano: 01-06-2022 16:09 Skomentuj (2) Podziel się! Udostępnij Twittnij Wyślij Drukuj Benzyna Pb98 przekroczyła poziom ośmiu zł za litr, a cena Pb95 wzrosła o 22 gr na litrze do 7,55 zł - poinformował w środę portal Portal poinformował w środę, że na początku czerwca nie widać końca podwyżek cen paliw na stacjach - z wyjątkiem cen autogazu. Znów drastycznie podrożały benzyny, a średnia ogólnopolska cena Pb98 przekroczyła nawet poziom 8 zł za litr - zaznaczono. × DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PRZEJDŹ DO SKLEPU ZALOGUJ SIĘ lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto! SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY PALIWA ALERT | RSS CENY PALIW ALERT | RSS O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ Kosmos użytkowy, czyli jak Polska chce robić pozaziemskie interesy PSG sięga po ultranowoczesne metody wykrywania nieszczelności rurociągów Czy Ukraina może sprostać Unii? KOMENTARZE (2) Do artykułu: Ceny paliw: benzyna Pb98 przekroczyła 8 zł za litr CZYTAJ WSZYSTKIE DODAJ NOWY KOMENTARZ Mikołaj 2022-06-05 00:17:49 Obecne ceny to porażka. Dobrze, że jest ciepło to będę mógł sobie do pracy jeździć piaggio mp3. Skuter spala o wiele mniej niż auto, a poza tym łatwiej nim zaparkować Odpowiedz 1 0 Oceń Janusz 2022-06-02 12:35:52 Ludzie dostają socjal, rosną pensje, więc stać nas na parę złoty za paliwo, jak i na inne zbytki, np. kary milion euro dziennie xD Odpowiedz 0 0 Oceń DODAJ NOWY KOMENTARZ PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum Długo narzekali na posuchę, teraz nie mogą opędzić się od pracy. "Telefony się urywają" – mówią przewoźnicy w rozmowie z WP Finanse. Koniec roku szkolnego to czas wycieczek. Stojące bezczynnie na parkingach autokary nie są już zmartwieniem firm transportowych. Ale pojawiło się nowe: ceny. – Benzyna poszła tak w górę, że musimy zmieniać cenniki. Szkoły się targują, żeby zbić stawkę za dziecko, bo skarżą się rodzice. A potem słyszę, jak te same dzieci przepuszczają 100 zł na plastikowe miecze na stoisku z pamiątkami – opowiada właściciel firmy z początku wiosny mamy prawdziwy boom na wyjazdy, głównie firmowe i szkolne - przyznają przewoźnicy Źródło: East News, fot: Krystian Dobuszynski/REPORTERStawki w górę o 30 proc. "Kierowca to skarb, trzeba dać podwyżkę"Trwająca od końca lutego wojna sprawiła z kolei, że wielu ukraińskich kierowców wróciło do swojego kraju, by walczyć, i zaczęło brakować rąk do pracy. Problem pozostał, ale w końcu po czasie totalnej zapaści w zamówieniach telefony w firmach się Od początku wiosny mamy prawdziwy boom na wyjazdy, głównie firmowe i szkolne - przyznaje Paweł Mildner z MAT Transport z Krakowa. - Dzieci kończą rok szkolny, nauki już praktycznie nie ma i szkoły szukają atrakcji. W końcu jeździmy - cieszy się. - Problem tylko taki, że zaczęło się narzekanie na ceny. A te poszły w górę o 30-40 proc. Ale co my mamy zrobić, jak wszystko podrożało: koszty napraw, ubezpieczenia, paliwo? - rozkłada ręce pan Paweł. Dalsza część artukułu pod materiałem wideoBranża transportowa obawia się nowych unijnych regulacjiDodaje, że musiał też podnieść pensje kierowców, bo pracownicy są "na wagę złota".- Zaufany kierowca to skarb. Wymiana kierowcy to duże ryzyko, trzeba wiedzieć, kogo się zatrudnia - tłumaczy. - Dlatego choć w pandemii praktycznie nie jeździliśmy, dałem ludziom podwyżki o ok. 15 firmy z Gdyni potwierdza, że targowanie się o ceny z klientami to teraz największy Ciągle słyszę, że "to za drogo", ale nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo podskoczyły nam koszty - wyjaśnia. - Rok temu za mocznik, który dolewam do autokarów, żeby były eko, płaciłem tysiąc zł, teraz kosztuje 2,9 tys. zł. Ale klient tego nawet nie wie - żali się. - Dyrektorzy mówią, że rodzice nie zgadzają się na tak wysokie ceny, a ja słyszę potem od kierowców, że te same dzieciaki dostają na wycieczkę 100 zł kieszonkowego i wszystko wydają na stoisku z pamiątkami na jakieś berety i plastikowe miecze - opowiada. - To jak to jest z tym brakiem pieniędzy? Ja mam dokładać do interesu, a ktoś i tak będzie wydawał pieniądze na zbytki? - że argument toczącej się na naszej wschodniej granicy wojny w Ukrainie chętnie podchwyciły różne branże. - A to brakuje opon albo jakichś części do naprawy, a to przecież naginanie rzeczywistości. Wojna nie ma tu nic do rzeczy, ale każdy chce swoje zarobić - o "dojście do ściany"Przewoźnicy z przerażeniem patrzą na szalejącą inflację. Boją się, że Polacy zaczną ograniczać wyjazdy na wakacje. - Do końca czerwca interes ze względu na szkoły będzie się kręcił, ale nie wiem, jak będzie w lipcu i sierpniu - zastanawia się Paweł Mildner. - Na razie nie ma szału z zamówieniami. Martwię się, że ludzie w końcu dojdą z cenami do ściany. Na chleb trzeba zarobić, ale wyjazd na urlop można sobie odpuścić, jak przychodzi trudny czas. Każdy klient, który dzwoni, narzeka na Adrian Żelubowski z Ariwa Bus nie narzeka. W pandemii, gdy wyjazdów turystycznych nie było, ratował się przewozami pracowników. - Woziłem ludzi do podwrocławskich fabryk, do LG - wyjaśnia. - I dzięki temu przestoju praktycznie nie miałem. Jedyny problem to brak pracowników. Zrobienie prawa jazdy na autokar to koszt 12 tys. zł. Młodzi do zawodu się nie garną, bo praca specyficzna, z różnym klientem. Nie chcą się użerać. Na ceny ludzie zawsze narzekają, ale wszyscy widzą, co się dzieje na stacjach paliw. Nie zamierzam dokładać do interesu. Będę go prowadził tak długo, jak długo będzie mi się to opłacać - kwituje. Obawy przewoźników nie są przesadzone. Co piąty Polak z powodu szybko rosnącej inflacji zrezygnuje w tym roku z wakacji – tak wynika z sondażu United Surveys przeprowadzonego dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". 7,5 proc. Polaków z powodu drożyzny zamierza skrócić urlop. Z kolei 6,1 proc. ankietowanych zrezygnuje z wyjazdu za granicę i spędzi wakacje w paliw dobijająAnalitycy w piątkowym komentarzu nie pozostawiają złudzeń: "najbliższa przyszłość na rynku paliw też rysuje się w ciemnych barwach". Benzyna Pb98 za 8,60-8,75 zł/l, Pb95 za 7,92-8,05 zł/l, olej napędowy ON za 7,56-7,70 zł/l, autogaz LPG za 3,49-3,60 zł/l - to prognozowane średnie ceny paliw na stacjach w tygodniu od 13 do 19 czerwca. "Każda kolejna wizyta na stacji paliw powoduje coraz większy uszczerbek dla portfela i niewielkim pocieszeniem dla kierowców jest to, że paliwa w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie" - piszą analitycy jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

ceny paliw dla firm transportowych